czwartek, 12 maja 2016

Nadchodzi lato

Wielkimi krokami się zbliża.
Lato.
Dla większości czas odpoczynku, urlopów.
Dla nas czas najintensywniejszej pracy.
W polu, w ogrodzie i przy kozach.
O urlopie raczej mowy nie ma.
Nie oznacza to jednak, że nie potrafimy cieszyć się latem.
Wieczorne biesiady w ogrodzie, przeciągające się do późnej nocy na dziś dzień raczej mamy za sobą. Wiadomo przy malutkim dziecku to raczej samobójstwo ;)
Za to są przecież inne cudne aspekty tej pory roku.
Wieczorne kumkanie żab i poranny zapach rosy. Wschody księżyca nad bagnem i zachody słońca.
Sierpniowe świerszczy granie i zapach melonów czy pomidorów z własnej grządki.
W takiej letniej, sielskiej scenerii nawet komary dadzą się lubić :)
Tymczasem cieszymy się wiosną i kwiatami na drzewach w sadzie.
Pszczoły uwijają się jak szalone zbierając z nich nektar.


 Kozy cieszą się swobodą na pastwisku za domem
 
Tylko Albercik w niewolę popadł ;)

 
I deszczu ciągle brak.
Spacerujemy z Jasiem kiedy tylko się da.
Ostatnio na spacerze napotkaliśmy pisklę żurawia

Ciężko zauważyć je w liściach. Zdradziło je jednak szuranie. Zaniepokojeni rodzice bardzo starali się odwrócić moją uwagę od swojego dziecka, dlatego też zostawiliśmy ptasią rodzinę w spokoju i poszliśmy dalej.
Do lasu.
A tam, co kawałek napotykaliśmy dzicze rodziny, jelenie, sarny i zające. Cóż w naszej wsi widać tylko ja jestem na tyle szalona, by o tej porze roku zapuszczać się do lasu ;)
I jeszcze napotkany ostatnio konik
No nie mogłam się powstrzymać ;)
Pozdrówki!

3 komentarze:

  1. witam masz super fajnego bloga zapraszam na moj nowy blogpozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko jak u nas, oprócz dzieciątka i kóz.
    Nasza ciężka praca nagradzana jest właśnie niewymiernymi darami. I w sumie jest SZCZĘŚLIWOŚĆ wielka, ten majowy zapach, rechot żab, słowicze serenady ... i każdy miesiąc niesie nowe doznania.
    Serdeczne, mazurskie pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! I to dla tych niewymiernych darów warto tak żyć :)

      Usuń

Archiwum bloga

Szukaj na tym blogu